Zobacz także:
- Informacje
- Opisy z książek i gier
Dane z książek Sapkowskiego[]
(...) A czy przypadkiem ktoś się tymi listami nie interesował?
– Tutaj nie – uśmiechnął się Molnar Giancardi. – Ale celujesz do właściwej tarczy, moja droga. Bank Vivaldich poinformował mnie poufnie, że listy próbowano tropić. Ich filia w Vengerbergu wykryła też próbę śledzenia operacji na twoim koncie. Jeden z pracowników okazał się nielojalny.
– Vivaldi – podjął bankier, zniżając głos – nie mógł albo nie chciał prowadzić śledztwa w tej sprawie. Nielojalny i podatny na przekupstwo klerk wpadł po pijanemu do fosy i utopił się. Nieszczęśliwy wypadek. Szkoda. Za szybko, za pochopnie...