Bestia z kanałów – zadanie z gry komputerowej Wiedźmin, które oficjalnie jest uznane za misję trofeową, w rzeczywistości zaś jego przebieg pokrywa się automatycznie z pierwszym głównym zadaniem rozdziału II, którym jest Wielka ucieczka.
Opis[]
To 3. misja z kategorii tych, we których Geralt z Rivii musi zabić pomniejszego bossa-przedstawiciela danego gatunku potworów i dostarczyć odpowiedniemu organowi jego głowę, aby otrzymać wynagrodzenie i doświadczenie. Rozpoczyna się ono tak jak reszta tego typu zadań od momentu, w którym w ekwipunku gracza pojawi się łeb kuroliszka ubitego w kanałach Wyzimy Klasztornej. Kończy się ono, kiedy gracz przyniesie kapitanowi straży miejskiej Vincentowi Meisowi trofeum z pokonanego stwora. Bestia z kanałów to jedyna misja trofeowa, która ma wpływ na fabułę gry. Na początku rozdziału II Geralt zgłasza się do konfrontacji z kuroliszkiem, aby odzyskać wolność po tym, jak został aresztowany po masakrze na Podgrodziu. Z ciała zabitego kuroliszka można również wyciągnąć jedną z sefir, która będzie potrzebna do rozwiązania innego głównego zadania – Obeliski.
Przed walką wiedźmin może zdecydować czy chce, by towarzyszył mu w starciu rycerz Zakonu Płonącej Róży Zygfryd z Denesle. Wybór będzie miał drobne konsekwencje w niedalekiej przyszłości, jednak nie zrobi wielkiej różnicy w samym boju z bestią. W zależności od tego z kolei, czy Geralt wygrał pojedynek na pięści w wyzimskim lochu, różnie mogą potoczyć się losy tamtejszego osiłka, który również zgłosił się do walki z kuroliszkiem. Jeśli Geralt wygra, osiłek przeżyje, z kolei przegrana sprawi, że wiedźmin odnajdzie po zejściu do podziemi jego zwłoki...