Coś więcej – ostatnie opowiadanie zbioru Miecz przeznaczenia, chronologicznie jest to ostatnia historia przed rozpoczęciem akcji powieści.
Treść[]
Po upadku Cintry w 1263 roku Geralt wędruje po Brugge w poszukiwaniu zajęcia. W 1264 roku na moście na środku uroczyska spotyka kupca Yurgę, który wracał właśnie z towarem do domu. Spieszył się, więc wybrał krótszą drogę przez owiane złą sławą uroczysko. Cmentarzysko po wojnie Nilfgaardu z Nordlingami owiane było złą sławą upiorów, które się na nim zalęgły. Ludzie Yurgi, przerażeni, uciekli. Sam Yurga jednak nie chciał zostawiać towaru i poprosił Geralta o pomoc. Ten zgodził się, pod warunkiem, że kupiec da mu coś, co już ma, a czego się nie spodziewa. Kupiec obiecał, więc wiedźmin stanął do walki z potworami, które pojawiły się w rejonie mostu po zmroku. Poraniły one dotkliwie Geralta. Yurga wziął nieprzytomnego wiedźmina na wóz i wraz ze swoimi ludźmi, którzy wrócili po niego, zabiera go ze sobą.
Wiedźmin był poważnie ranny. By uśmierzyć ból wziął wiedźmińskie środki przeciw ranom, a także halucynogenne. W swoich wizjach widzi Yennefer, w czasie odległego o sześć lat Belleteyn. Czarodziejka doradziła mu wtedy wyjazd do Cintry. Następnie przypomniał sobie swoją wyprawę do Cintry po swe dziecko przeznaczenia. Od Myszowora dowiedział się, że Pavetta i Duny zginęli na morzu. Królowa Calanthe poprosiła Geralta, by zostawił jej to dziecko, bo tylko ono jej zostało. Ostatecznie jednak pozwoliła mu wylosować jedno z dziesięciorga dzieci bawiących się w fosie. To dziecko, które wskaże, pójdzie z nim i przejdzie Próbę Traw, nawet jeśli prawidłowo wskaże na księżniczkę. Wiedźmina ruszyło sumienie i nie zgodził się. Zrzekł się swojego prawa, nie chciał nawet widzieć tego dziecka. Calanthe miała jednak pewne wątpliwości, bo jeżeli przeznaczenie nie jest mitem, to czy może się zemścić?
Rany Geralta nie goiły się i konieczne było sprowadzenie czarodziejki, czy też uzdrowicielki. Do rannego wiedźmina przybyła Visenna. Geralt rozpoznał w niej swoją matkę, a ona w nim swojego syna. Chciał ją zapytać, dlaczego go porzuciła, lecz czarodziejka uśpiła go zaklęciami i dalej leczyła. Następnego dnia opuściła syna, gdy był już całkowicie zdrowy. Yurga zabrał Geralta do swego domu. Chciał mu oddać jednego ze swoich synów, mimo iż wiedźmin zrezygnował już z zapłaty. Po drodze minęli Wzgórze Sodden. Geralt przypomniał sobie swoje spotkanie z Jaskrem nad Jarugą. Trubadur opowiedział mu wówczas o napaści cesarstwa Nilfgaardu na Cintrę, o śmierci Calanthe i zaginięciu Ciri. Mówił również o pierwszej bitwie pod Sodden, w której wojska królestw Nordlingów, położonych nad Jarugą, poniosły klęskę z Nilfgaardem.
Pewien czas później stoczono drugą bitwę o Sodden. W bitwie tej po stronie Północy walczyło dwudziestu dwóch czarodziejów, czternastu z nich poległo. Pochowano ich na Wzgórzu, a imiona zapisano na stojącym na szczycie obelisku. Wiedźmin, stojąc na Wzgórzu, miał widzenie. Widział Śmierć. Geralt obawiał się, że wśród poległych mogła być Yennefer, w wyniku czego, mimo iż zawsze bał się śmierci, teraz zapragnął umrzeć. Przeraził się bowiem, że nigdy już nie spotka ukochanej. Miał więc poczucie, że stracił wszystko. Jego obawy były jednak niezasadne.
Geralt i Yurga dojechali wreszcie do domu kupca. Kupiec wyjaśnił Geraltowi, że jego żona, Złotolitka, nie może mieć więcej dzieci. Mimo wszystko miał on dwóch synów i chciał jednego z nich oddać na wiedźmina. Złotolitka niezwykle ucieszyła się z powrotu męża. Okazało się, że podczas jego nieobecności adoptowała dziewczynkę od druidów, którzy po wojnie rozdawali dzieci ludziom. Ową dziewczynką okazuje się być Ciri. Wiedźmin i księżniczka rozpoznają się. Ciri rzuca się mu na szyję i prosi, by zabrał ją ze sobą. Geralt zgadza się. Okazało się bowiem, że dziewczynka jest dla niego, jak rzekł wiedźmin, "czymś więcej" niż tylko przeznaczeniem.
Bohaterowie[]
Ciekawostki[]
- Na jego podstawie powstał 13. odcinek serialu Wiedźmin.