Stosy pogrzebowe – zdania poboczne występujące w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon, w którym Geralt ma za zadanie spalić, stosy ciał, powstałe w wyniku wojny.
Wiedźmin usłyszy wołanie kapłana Wiecznego ognia, przejeżdżając głównym traktem. Kapłan prosi Geralta o spalenie trzech stosów ciał, żeby nie zalęgły się ghule. Wiedźmin podpala stosy i wraca do zleceniodawcy.
Opis[]
Wędrując przez Ziemię Niczyją, Geralt przyjął zlecenie od kapłana Wiecznego Ognia. Miał spalić ciała poległych na polu bitwy, by nie pożarły ich trupojady.
Wiedźmin udał się we wskazane miejsce, by wykonać zadanie. Odkrył jednak, że kapłan go oszukał — liczył, że paląc ciała, wiedźmin pozbędzie się dowodów zaangażowania kilku sług Wiecznego Ognia w handel fisstechem.
— Jaskier
Przebieg zadania[]
Znajdź i spal ciała zalegające w dołach na polu bitwy[]
Kiedy Geralt podchodzi do kapłana, dowie się od niego, że ma pracę dla wiedźmina. Duchowny prosi o zabicie trupojadów na pobliskim polu bitwy i spalenie trzech stosów ciał. Kapłan oferuje również Geraltowi wysoką nagrodę za wykonanie zadania. Kiedy wiedźmin przyjmie zlecenie, otrzyma fiolki ze świętymi olejami do palenia zwłok. Na koniec duchowny dodaje, że będzie czekał niedaleko mostu na posterunku granicznym pomiędzy Velen, a Novigradem.
Stosy mogą być palone w dowolnej kolejności, ale ta jest optymalna:
- Na południowy zachód od Kapłana i jego strażników. Geralt szybko dociera do pierwszego stosu, używa olejów i podpala, za pomocą znaku Igni
- Wiedźmin następnie udaje się bezpośrednio na północ od pierwszego stosu, na wzgórze, a później w dół, w gąszcz. Biały Wilk podpala, ciała i udaje się do ostatniego stosu.
- Geralt udaje się na południowy wschód, tam ,gdzie jest ostatni stos. Na miejscu okazuje się, że pewien człowiek odpędza od siebie ghule. Wiedźmin szybko interweniuje, by uratować człowieka, który przedstawia się jako Titus Glelas – handlarz fisstechem.
Geralt dowie się, od Titusa, że kapłan, który go zatrudnił, był stałym klientem handlarza. Ostatnia wymiana poszła nie po myśli kapłana, zaatakował handlarza i zrzucił do dołu na pożarcie ghuli. Co więcej, żeby upewnić się, że Titus nie żyje wynajął Geralta, aby spalił dowody.
Wróć do kapłana Wiecznego Ognia[]
Wiedźmin, wracając do zleceniodawcy, ma kilka opcji na otrzymanie nagrody:
- Jeśli Geralt nie uratuje Titusa lub nie zapyta się go o kapłana, nagrodą będzie 20
. - Jeśli wiedźmin uratuje Titusa i zapyta się go o duchownego, Biały Wilk będzie mógł powiedzieć, utrzyma sekret kapłana w tajemnicy za 60
. - Jeśli zabójca potworów uratował handlarza, zapytał się go o procedery kapłana, ale nie zaakceptuje łapówki od duchownego, będzie musiał walczyć z kapłanem i jego dwoma strażnikami. Po zakończonej walce Geralt może zebrać rzeczy, jakie miał przy sobie kapłan, między innymi 200 .
Niezależnie od decyzji Geralta, zadanie kończy się powodzeniem.
Punkty doświadczenia[]
- 10 za spalenie pierwszego stosu
- 10 za spalenie drugiego stosu
- 10 za spalenie trzeciego stosu
- 25 po rozmowie z ocalałym człowiekiem
- 50 po zakończeniu zadania