- Informacje
- Opisy z książek i gier
Eldain – elf Aen Seidhe, dowódca komanda Scoia'tael działającego w Sinej Puszczy podczas II Wojny Północnej. W przeszłości kupiec i muzyk. Uważany za jednego z najbrutalniejszych liderów nieludzkiej partyzantki w historii.
Biografia[]
Życie pośród ludzi[]
Mieszkał w Gulecie, gdzie uważany był za zasymilowanego[N 1]. Prowadził działalność jako kupiec[1], jako osoba utalentowana muzycznie grywał również na weselach[2]. W 1246 r. w mieście doszło do pogromu, w wyniku którego zginęła rodzina Eldaina. Po tym wydarzeniu elf zradykalizował się i postanowił walczyć z ludźmi jako członek komanda Wiewiórek[1].
Działalność w Sinej Puszczy[]
Eldain stał się najbardziej znienawidzonym Scoia'tael w Aedirn. Był świadomy, że taka walka prowadzi tylko do porażki, postanowił więc wzbudzać grozę w ludziach, tak, aby był zapamiętany jako ich koszmar[2]. Torturował jeńców (często z nadmiernym okrucieństwem)[3] i nie dotrzymywał umów[1]. Nie chciał w ogóle układać się z Aedirnczykami – kiedy wysłano do niego posła, kazał mu wyłupić oczy i wepchnąć białą flagę do gardła. Kupował broń od havekarów z Krzywego Rogu[3].
II Wojna Północna[]
Jego komando, podobnie jak pozostali Scoia'tael, wspierało Nilfgaardczyków w walce z Aedirnczykami[3]. Za pośrednictwem Czarnych udało mu się również nawiązać kontakt z przywódcą Wiewiórek działających w Temerii, Iorwethem, który wyraził chęć współpracy[4].
Tymczasem król Demawend rozkazał Rayli rozbić oddział Eldaina, ten jednak przechytrzył ją i zwabił w pułapkę. Wojowniczka została uratowana przez armię królowej Meve[3]. Elf, mimo posiadania oddziałów dorównujących liczebnością wojskom królowej[1], wiedział, że jest ona poważnym zagrożeniem. Rozkazał pomniejszym drużynom atakować hufiec w różnych miejscach tak, aby go osłabić, a sam miał w decydującej bitwie pokonać wroga[5].
Konfrontacja z Meve[]
Hufiec dotarł w okolice elfiego cmentarza. Rayla, dostrzegając obecność oddziałów Eldaina, zasugerowała królowej obwarowanie się w nekropolii, aby zyskać przewagę taktyczną. Meve przyznała jej rację i wydała stosowne rozkazy. Tymczasem Scoia'tael otoczyli żołnierzy oraz pojmali ich zwiadowców. Eldain, w towarzystwie elfów prowadzących zakładników, zażądał rozmowy z królową. Chciał, aby ta zrezygnowała z przewagi taktycznej, gdyż nie powinno się walczyć na cmentarzu. Wiedział, że argumenty o wartości moralnej tego miejsca nie wpłyną na decyzję Meve, dlatego chciał użyć schwytanych zwiadowców jako karty przetargowej – ich życie w zamian za opuszczenie terenu nekropolii. Niezależnie od tego, jaką decyzję podjęła królowa, Eldain zamordował pojmanych, po czym wywiązała się walka. Eldain nie nosił żadnej zbroi, nie miał tarczy. Poruszał się po polu bitwy z wdziękiem tancerza, ledwie dotykając ziemi, bez trudu unikał ciosów. Kiedy sam wyprowadzał ataki zadawał niewielkie rany, które trafiały prosto w tętnice. Po krótkiej walce Scoia'tael zostali pokonani, a ich dowódca – śmiertelnie ranny. Przyznając się do przegranej, poprosił Meve, aby pochowała go w grobowcu.
Królowa, zdając sobie sprawę, że obie strony konfliktu od lat walczą z równym okrucieństwem, zgodziła się dać Eldainowi godny pochówek. Ten podziękował jej, po czym skonał.
Królowa stwierdziła, że Eldain nie zasługuje na godny pochówek, a jego ciało powinno zostać obgryzione przez zwierzęta. Ten przyznał, że postąpiłby tak samo, po czym skonał.
Ciekawostki[]
- Powszechnie wiedziano, że Eldain uwielbiał muzykę. Pewien schwytany przez Scoia'tael trubadur, licząc, że w ten sposób ocali życie, poprosił o możliwość wykonania ostatniego występu[N 2]. Eldain zgodził się i uważnie wysłuchał wykonania barda, a nawet bił mu brawo, po czym obdarł go żywcem ze skóry.