Wiedźmin Wiki
Advertisement
Wiedźmin Wiki

Szablon:Postać infobox Emiel Regis Rohellec Terzieff-Godefroy  - [wym: emiel regis rohelek terzif godefua] - cyrulik i jeden z 1200 bardzo potężnych wampirów wyższych. Ma 428 lat według ludzkiej rachuby czasu, zaś 642 lata według rachuby elfów.

Wygląd

Regis to szpakowaty mężczyzna w średnim wieku, z lekko garbatym nosem i czarnymi, błyszczącymi oczami. Przez nad wyraz bladą twarz i ciemny ubiór przywodzi na myśl poborcę podatków. Z powodu ostrych, wampirzych kłów uśmiecha się niemal wyłącznie z zaciśniętymi wargami. Ze względu na wykonywany zawód zawsze nosi przy sobie płócienną torbę na zioła, więc jego obecności zawsze towarzyszy ostry ziołowo-korzenny zapach. W ten sposób skutecznie myli zwierzęta, na przykład konie zdolne rozpoznać wampira. Potrafił też zmylić medalion wiedźmina.

Biografia

W "Chrzcie ognia" przyłącza się do Geralta i jego kompanii. Mimo początkowych obaw, Regis okazuje się lojalnym przyjacielem. Gdy na jaw wychodzi jego prawdziwa tożsamość rozwiewa wszystkie mity i legendy dotyczące wampirów. Między innymi tłumaczy kompanom, że ani czosnek, ani nawet osinowy kołek nie są dla jego gatunku śmiertelne, zaś krew nie jest substancją konieczną do przetrwania, a jedynie wytrawnym trunkiem. Informacje te przeznaczone są jednak wyłącznie dla przyjaciół Emiela, czego dowód daje podczas uczty u Anny Henrietty, wmawiając biesiadnikom, że wampira można zabić srebrem. Podczas podróży wyjawia, iż za młodu był bardzo okrutny i nierozsądny. Po poznaniu pewnej wampirzycy chwilowo przestał nadużywać krwi, jednak po tym jak ukochana go opuściła "nałóg" powrócił ze wzmożoną siłą, skutkiem czego Regis zaczął latać po spożyciu, co było nieakceptowalne w jego społeczności. Po tym jak "po pijanemu" zostaje zmasakrowany, przebity kołkiem i zakopany z odciętą głową przez wieśniaków, regeneracja zajmuje mu około pięćdziesiąt lat. Przez ten czas zmienia podejście do życia, przyrzeka sobie, że przestanie pić krew. Zginął z rąk Vilgefortza, jego możliwość regeneracji stoi pod znakiem zapytania. Sam autor wypowiada się o Regisie jako martwym. [1]

Dane z książek Sapkowskiego

Z dziury pod dolmenem zachrobotało ponownie i ostro powiało ziołowo-korzennym zapachem. Po chwili ujrzeli szpakowatą głowę, a potem twarz ozdobioną szlachetnie garbatym nosem, należącą bynajmniej nie do ghula, lecz do szczupłego mężczyzny w średnim wieku. Percival nie mylił się. Mężczyzna w samej rzeczy przypominał nieco poborcę podatków.(...) Mężczyzna wygramolił się z dziury, otrzepał czarną szatę, przewiązaną w pasie czymś w rodzaju fartucha, poprawił płócienną torbę, powodując kolejną falę ziołowych zapachów.(...) Ja, jak widzicie, żadnego oręża nie noszę. Nigdy nie noszę. Nie mam również przy sobie niczego, co można by nazwać godziwym łupem. Zwę się Emiel Regis. Pochodzę z Dillingen. Jestem cyrulikiem.

Chrzest ognia

– Podawano mi różne leki. Nie miałem pojęcia, że jeszcze można je wywęszyć w moim pocie. Masz cholernie czuły węch, Regis.

Chrzest ognia

Nazywam się Emiel Regis Rohellec Terzieff-Godefroy. Żyję na tym świecie czterysta dwadzieścia osiem lat według waszego rachunku, sześćset czterdzieści dwa lata według rachuby elfów. Jestem potomkiem rozbitków, nieszczęsnych istot uwięzionych wśród was po kataklizmie, który wy nazywacie Koniunkcją Sfer. Uchodzę, delikatnie mówiąc, za potwora. Za krwiożercze monstrum.

Chrzest ognia

- Wyciągnął rozżarzoną podkowę z ognia - przypomniał sobie Jaskier. - Ba, przez kilka bitych chwil trzymał ją w dłoni i nawet się nie skrzywił. (...)
- Jest niewrażliwy na ogień.
- Co jeszcze potrafi?
- Może, gdy zechce, stać się niewidzialny. Może spojrzeniem zauroczyć, wprawić w głęboki sen, zrobił to z wartownikami w obozie Vissegerda. Przybierać postać nietoperza i latać jak nietoperz. Myślę, że może tych rzeczy dokonywać tylko nocą i tylko w czasie pełni. Ale mogę się mylić. (...) Podejrzewam, że on jest niezwykły nawet wśród wampirów. Doskonale upodabnia się do człowieka i to od lat. Konie i psy, mogące wyczuć jego prawdziwą naturę, myli zapachem ziół, które stale ma przy sobie. Ale mój medalion też na niego nie reaguje, a powinien.

Chrzest ognia

Regis był intelektualistą – i lubił to demonstrować. Miał denerwujący zwyczaj wygłaszania twierdzeń i prawd tonem i z miną proroka, na co rychło jednak przestaliśmy reagować, albowiem wygłaszane twierdzenia były albo faktycznymi prawdami, albo brzmiały jak prawda, albo były niesprawdzalne, co w sumie na jedno wychodziło. Iście nieznośna natomiast była Regisowa maniera odpowiadania na pytanie, zanim pytający skończył pytanie formułować - ba, niekiedy nawet zanim pytający zdążył zacząć je formułować.

Wieża Jaskółki

Wśród dymu, przez wyciśnięte swądem łzy Ciri ze zgrozą zobaczyła, jak po laboratorium
miota się z niesamowitą prędkością czarny kształt przypominający olbrzymiego nietoperza.
Widziała, jak nietoperz w locie zahacza o ludzi, widziała, jak zahaczeni padają z wrzaskiem.(...)

Na stalowym fotelu, tym przeznaczonym dla niej, siedział szczupły, szpakowaty, odziany
w elegancką czerń mężczyzna. Mężczyzna spokojnie gryzł i ssał szyję przewieszonego przez
kolano ogolonego akolity.

Pani Jeziora

W grze Wiedźmin

W grze Wiedźmin Regis nie występuje osobiście, jednak zostaje dwukrotnie wspomniany. Pierwszy raz podczas nasiadówki u Shani, gdy Jaskier opowiada niedowierzającemu Geraltowi o wampirach wyższych (o tym, że nie muszą pić krwi). Wyjawia Geraltowi, że Regis był jego przyjacielem. Drugi raz Regisa wspomina Królowa Nocy, właścicielka domu publicznego w Wyzimie Handlowej. Okazuje się, że to ona była wampirzycą, która go opuściła z powodu jego nałogu. W jakiś sposób wie o jego przyjaźni z Geraltem i o tym, że przypuszczalnie zginął.

W grze Wiedźmin 3: Krew i Wino

Plik:Regis.png

Regis w Krew i Wino

Regis powraca w dodatku do trzeciej części Wiedźmina - "Krew i Wino". Po raz pierwszy Geralt spotyka go podczas walki z Bestią z Toussaint. Cyrulik pojawia się znikąd i ratuje Białego Wilka przed śmiercią, przekonując Bestię, by oszczędziła jego przyjaciela. Gdy Rzeźnik z Blaviken i wampir zostają sami, ten wyjawia Geraltowi kim jest Bestia i co ma z nią wspólnego. Okazuje się, ze Bestia jest wampirem wyższym o imieniu Dettlaff. Regis informuje też, że Dettlaff pomógł mu się zregenerować, czyniąc go tym samym Bratem krwi.

Wampir nie zdąża jednak przekazać wiedźminowi wszystkich informacji, gdyż zjawiają się Błędni Rycerze. Informuje on przyjaciele, że ukrywa się na Cmentarzu Mère - Lachaise i tam przekaże mu dalsze informacje. Gdy Zabójca Potworów dociera na miejsce okazuje się, że krypta na cmentarzu jest zamknięta i musi znaleźć inne wejście. W końcu dociera do wampira, który na zamknięte wejście tłumaczy się, że nie chce nie chcianych gości. Wiedźmin dowiaduje się od Cyrulika, że ten próbuje nauczyć Dettlaffa życia bez picia krwi i w zgodzie z ludźmi. Obiecuje też pomóc wiedźminowi dowiedzieć się, gdzie Bestia z Toussaint się ukrywa.

Mówi Geraltowi, że są dwie metody, by tego dokonać, z tym, że jedna z nich jest bardzo niebezpieczna, więc postanawia z niej nie korzystać. Aby odnaleźć Dettlaffa on i Biały Wilk muszą uwarzyć specjalną miksturę, zwaną Pogłosem, która umożliwi Geraltowi wejrzenie w najbardziej emocjonujące wspomnienie Bestii z Toussaint. Do jego uwarzenia będzie jednak potrzebował składników, które niełatwo jest zdobyć. Jednym z nich jest silny stymulant wzroku. By go zdobyć Regis wysyła kruka na poszukiwanie Mamuna, Wichta Plamistego i Kobolda.

W czasie oczekiwania na powrót kruka Geralt i Regis ucinają sobie pogawędkę, z której wiedźmin dowiaduje się, że po regeneracji wampir przez rok nie mógł poruszać się o własnych siłach, a gdy już poczuł się lepiej udał się do Brugge. Jest także ciekaw, czy gdyby Biały Wilk zginął i się zregenerował nadal chciałby być wiedźminem. Po udzieleniu mu odpowiedzi jest wdzięczny Rzeźnikowi z Blaviken za szczerość. Po powrocie kruka Cyrulik przekazuje białowłosemu informacje o znalezieniu Wichta Plamistego i ostrzega przed klątwą, która podobno wisi na tym miejscu. W czasie, gdy Geralt będzie zdobywał pierwszy składnik, wampir chce poszukać w księgach informacji o zamienniku drugiego składnika - krwi pobudzonego wampira.

Niestety nie udaje mu się niczego znaleźć i razem z wiedźminem jest zmuszony udać się do ruin Tesham Mutna, gdzie niegdyś przetrzymywano wampira odpowiedzialnego za rozpoczęcie polowań na te stwory. Regis nakazuje Geraltowi zamknąć go w specjalnej klatce i zakuć w kajdany z elementami dwimerytu, które uniemożliwiały przemianę w mgłę. Przed wyruszeniem do ruin wampir zażył krwi kruka, którego wcześniej wysłał na oszukiwania potworów. Gdy on i Biały Wilk docierają na miejsce, wiedźmin wykonuje prośbę swego przyjaciela i podnosi klatkę z nim do góry. Następnie wylewa przynętę na potwory, które będzie musiał zabijać, by wampir przeszedł w stan pobudzony. W końcu udaje się osiągnąć cel i Geralt opuszcza kletkę wraz z wampirem, po czym pobiera trochę jego krwi. Następnie obaj czekają jakiś czas aż Cyrulik się uspokoi. Później Geralt pomaga mu wrócić na cmentarz, gdyż Regis jest bardzo osłabiony po czym dokańcza miksturę Pogłos.

Po tym jak druh ją wypił, wampir bał się o niego, gdyż przez cały czas Geralt szamotał się. Po wybudzeniu się Geralta z wizji, wysłuchuje go opowieści po czym mówi, że wiedźmin sam musi udać się do miasta, bo on jest jeszcze za słaby. Dołącza do Białego Wilka przy pucybucie i pomaga mu wydobyć informacje o kryjówce Desttaffa. Razem z wiedźminem udaje się tam i opowiada mu historię drugiego wampira. Gdy odkrywają, że Bestia z Toussaint została zaszantażowana obiecuje porozmawiać z Destaffem i przekonać go, że Geralt chce mu pomóc. Następnie Regis pojawia się u Orianny, po odkryciu przez Geralta i Księżną Toussaint kolejnego morderstwa, dokonanego przez niejakiego Cyntrijczyka. Przyprowadza on również Dettlaffa, by zarówno on jak i Geralt zaufali sobie. Podczas wizyty o Orianny wiedźmin przekazuje Regisowi wszystko, czego się dowiedział i wymusił na nim obietnicę, że tym razem przypilnuje Dettlaffa i obaj zostaną w mieście. Niestety podczas szturmu na Dyn Tynne.

Niestety wampir nie dotrzymuje słowa i razem ze swym wampirzym przyjacielem pojawia się i pomaga Geraltowi w walce z bandytami szantażystów. Gdy w końcu udaje im się dostać do uwięzionej Rhenny, miłości Dettlaffa, okazuje się, że tak na prawdę Rhenna to Syanna - wydziedziczona siostra Xsieżnej Anny Henrietty. Dettlaff wściekły na swą ukochaną ma ochotę ją zabić, powstrzymuje się jednak i daje dziewczynie ultimatum - albo w terminie trzech dni zjawi się w Tesham Mutna albo wyśle na Beauclair wampiry po czym znika. Regis pomaga Geraltowi doprowadzić Syannę do Xsiężnej i wyznaje jej, że Dettlaff jest wampirem. Po usłyszeniu całej historii Anna Henrietta daje wiedźminowi trzy dni na zabicie Bestii z Toussaint. Wampir przez całe trzy dni pomaga białowłosemu znaleźć Dettlaffa, jednak ślad po nim zaginął. Podczas zdawania raportu Xsiężnej na stolice państwa napadają wampiry. Wampir zgadza się z wiedźminem, że tym razem sprawy poszły za daleko i obiecuje pomóc Geraltowi bez względu na to, co postanowi. Jego dalsze losy zależą od wyboru gracza.

  1. Jeśli Geralt wybrał ścieżkę Ukrytego, lub ścieżkę Syanny i zdobył magiczną wstążkę, lub po zabiciu Syanny przez Dettlaffa chce go zabić dochodzi do walki z wampirem. Wiedźmin pokonuje potwora, a Regis definitywnie go zabija. Dwa tygodnie później przyjaciele piją razem samogon z mandragory przy cmentarzu Mère-Lachaise. Regis prosi Białego Wilka, aby pomógł mu zbierać świeże korzenie mandragor. Podczas poszukiwań wampir zostaje zaatakowany przez bruxy. Po walce tłumaczy Geraltowi, że teraz jest wyklęty, bo zabił Dettlaffa i każdy wampir będzie usiłował go zgładzić. Zdradza wiedźminowi, iż planuje opuścić Toussaint i pojechać na południe do Nilfgaardu, gdzie cywilizacja jest postępowa, ludzie nie wierzą już w wampiry i będzie mógł w spokoju osiąść udając cyrulika. Na odchodne pozostawia Geraltowi urządzenie do tworzenia mutagenów.
  2. Jeśli Geralt wybrał ścieżkę Syanny, ale nie zdobył magicznej wstążki, kobieta ginie z ręki Dettlaffa. Ma wtedy wybór co zrobić z wampirem. Jeżeli zgodzi się puścić go wolno, ten obiecuje, że wampiry atakujące Beauclair przed świtem opuszczą księstw, a on odejdzie wraz z nimi. Geralt trafia do więzienia za spowodowanie śmierci książęcej siostry i darowanie Bestii życia. Z kłopotów wyciąga go Jaskier na prośbę Regisa. Dwa tygodnie po śmierci Sylvii Anny przyjaciele piją samogon z mandragory przy cmentarzu Mère-Lachaise. Regis mówi wiedźminowi, że opuszcza Toussaint i rusza za Dettlaffem, aby się nim opiekować, bo nigdy nie wiadomo czy nie wpadnie w kolejne kłopoty.

Ciekawostki

  • Regis przebywając w Beauclair "zaprzyjaźnił się" z tamtejszym sukkubem.
  • Podczas szturmu na zamek Stygga dał upust pragnieniu i pożywił się krwią żołnierzy.
  • Moc Regisa była największa podczas pełni księżyca, o północy.
  • Regis posiadał rozległą wiedzę w dziedzinie medycyny (leczył Jaskra), zielarstwa, alchemii (samogon z mandragory), prawa (obrona upośledzonej dziewczyny, Geralta, Milvy oraz Zoltana przed kapłanem) i psychologii.
  • Uratował życie Milvie, gdy poroniła.
  • Posiadał moce umożliwiające mu manipulację ludźmi oraz uspokajanie zwierząt.
  • W trakcie przenoszenia Geralta na łódź pod koniec sagi towarzyszom wiedźmina wydawało się, że widzą zmarłych przyjaciół. Wśród wymienionych postaci nie było Regisa, gdyż, jak mówi sam Sapkowski, mógł się zregenerować po "śmierci" na zamku Stygga i przeżyć.
  • Jego zdaniem seks jest rzeczą piękną, a ludzie plugawią go używając wielu przekleństw związanych z uprawianiem miłości.
  • Ukradziony z liryjskiego transportu muł Regisa został nazwany Draakul. Jest nawiązanie do postaci hrabiego Draculi, najsłynniejszego wampira literatury.
  • Jego pełne imię nie zmieściło się na karcie do gwinta.
  • W pierwszej części gry możemy najpierw przespać się z jego byłą ukochaną (Panią Nocy), a potem ją zabić. Regisowi raczej by się to nie spodobało.
  • Alternatywna karta do gwinta jest easter eggem tzn; wampir przedstawiony na karcie jest zaczerpnięty z jednego z albumów brytyjskiego heavy metalowca Ozzy'ego Osbourna.
  • Słowo regis jest jedną z łacińskich form słowa rex, oznaczającego król. Jest to jednak najpewniej zbieg okoliczności.
  • Ma zdecydowanego pecha do krwi: kiedy upił się i latał chłopi zakopali go w ziemi, odrąbali głowę i podziurawili kołkami. Po wielu latach, gdy ratując Ciri napił się krwi jednego z żołnierzy został wtopiony w kolumnę.

Pochodzenie imienia Emiel: nordyckie.

  • Pochodzenie imienia Regis: francuskie.
  • Pochodzenie imienia Godefroy: francuskie.

Galeria

Przypisy

  1. Względem Regisa, przyznaję, było trudniej, i wersje, w których wampir przeżywa, istniały. Zrezygnowałem z nich jednak - tym niemniej nie tylko za chybione, ale za wręcz krzywdzące uważam posądzanie mnie o, jak Pan pisze, "znudzenie się bohaterem" czy "pozbywanie się nadmiaru". Wampir ginie, bo poświęca się - ratuje Geralta i Yennefer - by go zabić, Vilgefortz musi poważnie "wystrzelać się" z czarnoksięskiej mocy. Andrzej Sapkowski w wywiadzie internetowym na Sapkowski.pl
Advertisement