- Informacje
- Opisy z książek i gier
Dane z książek Sapkowskiego[]
– Ciekawe – mruknął Geralt. – Galeas płynie pod redańską banderą, a galera jest z Aedirn.
– Z Aedirn, a jakże – potwierdził szyper. – I nosi wimple namiestnika z Hagge. Ale zważcie, oba statki mają ostrodenne kadłuby, blisko dwa sążnie zanurzenia. Znaczy to, że do samego Hagge nie płyną, bo nie przeszłyby przez porohy i mielizny w górze rzeki. Płyną do Pijany albo do Białego Mostu.
Czy po to ściągnąłeś nas tu, do Hagge, Demawend, byśmy wypłakiwali się i użalali nad naszą słabością i niemocą? Zacznijmy wreszcie działać!
– Vizimir, Foltest, Demawend, Henselt i Meve – powtórzył marszałek. – Spotkali się na tajnej naradzie w zamku Hagge nad Pontarem. Radzili potajemnie.
– Cóż za symbolika (...) Przecież to właśnie pod Hagge, niespełna czterdzieści lat temu, Virfuril pobił wojska Medella, umacniając swoją władzę w Dolinie Pontar i ustalając dzisiejsze granice między Aedirn i Temerią.
Był w drodze od dwóch dni. Rozkaz królewski i poczta dopadły go w Hagge, gdzie wypoczywał po powrocie z Tretogoru. Opuścił twierdzę nocą, galopując gościńcem wzdłuż lewego brzegu Pontaru, przekroczył granicę z Temerią przed świtem, a teraz, w południe następnego dnia, był już nad brzegiem Ismeny.
– Naszą wschodnią granicę, to znaczy wylot Doliny Pontaru, Nilfgaardczycy osiągną za kilka dni – ciągnął Foltest, nadal bardzo cicho. – Hagge, ostatnia forteca Aedirn, nie utrzyma się długo, a Hagge to już nasza wschodnia granica. A na naszej granicy południowej... stała się rzecz bardzo zła. Król Ervyll z Verden złożył hołd lenny imperatorowi Emhyrowi. Poddał i otworzył twierdze u ujścia Jarugi. W Nastrogu, Rozrogu i Bodrogu, które miały strzec naszego skrzydła, stoją już nilfgaardzkie załogi.
– Tak więc Foltest schował ogon pod siebie – mruknął wiedźmin, łamiąc w palcach kolejny patyczek. – Dogadał się z Nilfgaardem. Zostawił Aedirn na łasce losu...
– Tak – potwierdził poeta. – Wprowadził jednak wojska do Doliny Pontaru, zajął i obsadził twierdzę Hagge.