Zobacz także:
- Informacje
- Opisy z książek i gier
Dane z książek Sapkowskiego[]
– Ha, opryszki! – zaryczał brzękliwie jeden z rycerzy, noszący na tarczy czarną byczą głowę na srebrnym polu. – Ha, łajdacy! Na honor, będziecie wisieć!
Ale Bycza Głowa – czy raczej baron de Peyrac–Peyran – nie zwracał na niego uwagi. Widział, zdawałoby się, tylko Jaskra.
– Na honor – powiedział przeciągle. – Nie myli mnie wzrok! To pan wicehrabia Julian we własnej osobie. Ha! Ucieszy się księżna pani!
Pierwszego poznał od razu, wielkiej byczej głowy na śnieżnobiałej jace nie można było
pomylić z innym godłem.