Na tropie… – zadanie główne w grze komputerowej Wiedźmin 3: Krew i Wino. Geralt walczy w nim z Dettlaffem i spotyka się z Regisem.
Opis zadania[]
Zadanie rozpoczyna się automatycznie po wejściu do pałacowej szklarni lub po zakończeniu zadania Bestia z Toussaint. Po rozwiązaniu zagadki z jaja feniksa Geralt i księżna docierają do szklarni, w której ukrył się Milton de Peyrac-Peyran. Niestety jest już za późno - rycerz w stroju zająca został zamordowany, a jego zabójca uciekł. Wiedźmin każe Anarietcie pozostać na miejscu, a sam rzuca się w pogoń za mordercą. Po biegu przez ulice Beauclair Geralt i morderca trafiają do opuszczonego magazynu. Tam dochodzi do rozmowy w czasie której okazuje się, że zabójca jest wampirem wyższym. Uznanie go za mordercę zabijającego niewinnych ludzi nie robi na nim wrażenia; w czasie konwersacji wspomina, że została mu już tylko jedna ofiara. Po zakończeniu rozmowy potwór atakuje wiedźmina. Walka z nim jest dość trudna; choć nie musimy jej wygrać, to jednak warto się postarać, ponieważ za pokonanie potwora otrzymamy 1000 (w przeciwnym wypadku nie dostaniemy nic). Po tym jak żywotność Geralta lub wampira spadnie do około 10%, w magazynie pojawi się Regis, który powie zabójcy, że chce mu pomóc i przekona go do opuszczenia budynku. Po odejściu wampira, zaskoczony wiedźmin przywita się ze swoim przyjacielem, którego dotychczas uważał za zmarłego. Regis powie mu, że tropiony przez niego wampir nazywa się Dettlaff i że to dzięki jego pomocy udało mu się zregenerować po walce w zamku Stygga. Z tego powodu Regis ma wobec niego dług wdzięczności. Przyjaciel Geralta twierdzi, że Dettlaff nigdy nie zabiłby niewinnego człowieka z własnej inicjatywy i że coś musiało go poważnie wzburzyć. Po tych słowach wampir zakończy rozmowę i poleci wiedźminowi by spotkał się z nim w jego kryjówce na cmentarzu Mère-Lachaise. Tuż po odejściu wampira w magazynie pojawią się książęcy rycerze. Wiedźmin powie im, że prowadzi śledztwo i że poradzi sobie sam. Po rozmowie z gwardzistami zadanie się zakończy.