- Informacje
- Opisy z książek i gier
To prawda, że teraz każdy, kto umie robić mieczem i nie boi się świstu wiewiórczych lotek może wstąpić do korpusu królewskich służb specjalnych. Niech nie liczy jednak, że złoto-czerwono-czarna kokarda to gloria zwycięzców. To żmudne i często daremne podchodzenie przeciwnika o głodzie i chłodzie; to wieczny strach o strzałę znikąd, której grot rozpada się w ciele na wiele małych ząbków; to straszliwe tortury i powolna, bolesna śmierć, które spotkają cię z pewnością, jeśli będziesz na tyle głupi, by dać się wziąć Wiewiórkom żywcem; to walka bez pardonu i bez wyrzutów sumienia. I świadomość, że w każdej chwili możesz stać się tylną strażą…Rayla
Oddziały specjalne Aedirn – oddziały specjalne podległe Siłom Specjalnym Aedirn, utworzone przez króla Demawenda III z Aedirn do walki ze Scoia'tael, dowodzone przez Czarną Raylę.
Historia[]
Narastające zagrożenie ze strony Wiewiórek napadających na żołnierzy, paraliżujących transport oraz terroryzujących jego poddanych sprowokowało Demawenda do utworzenia silnych jednostek polowych przeznaczonych wyłącznie do akcji przeciwpartyzanckich. Co prawda, król miał już do swojej dyspozycji siły specjalne, lecz te z czasem nabrały charakteru mniej nastawionego na walkę z partyzantami, a stały się bardziej tajną policją, wywiadem i kontrwywiadem w jednym[2].
Oddziały specjalne Aedirn były pierwszą z tego typu formacji, choć ich skuteczność doprowadziła do powstania takowych w innych krajach, w których działali Scoia'tael. Najsłynniejszym z nich były temerskie Niebieskie Pasy. Dowództwo nad oddziałami specjalnymi Aedirn powierzono najemnikowi, Czarnej Rayli[1].
W czasie inwazji Nilfgaardu odziały zostały użyte do walki z Nilfgaardczykami oraz do osłony kolumn uciekających z cywili. Jedną z największych akcji osłonowych była obrona uchodźców z Vengerbergu, zakończona jednak wybiciem jednego z oddziałów pod dowództwem samej Rayli, która jako jedyna przeżyła (choć została ciężko ranna)[3].
Oddziały specjalne Aedirn zostały rozbite podczas II Wojny Północnej[3].
Charakterystyka[]
Formacja była zorganizowana w kilkudziesięcioosobowe (dzięki czemu przewyższali liczebnością typowe komanda) odziały pilnujące lasów i traktów. Czarna Rayla osobiście dowodziła swoimi żołnierzami na polu bitwy. Starcia oddziałów specjalnych Aedirn z komandami Scoia'tael były bardzo krwawe[1].
Jednostka ta dopuszczała się licznych zbrodni, również na jeńcach i cywilach, czym zdobyła bardzo złą sławę. Jej żołnierze byli brutalnymi rasistami, a przy tym naprawdę groźnymi wojownikami[1]. Ranny członek oddziałów potrafił zabić dwóch silnych przeciwników samym sztyletem (tak, jak Blaise)[3]. Było to o tyle imponujące, że szkolenie kadetów trwało tylko pół roku[4].
Żołdy w oddziałach specjalnych były bardzo wysokie, a szeregowy żołnierz mógł liczyć na trzykrotność zarobków zwykłego żołnierza (i to po uwzględnieniu łapówek)[4].
Pomimo, iż przeznaczone do zwalczania Wiewiórek, oddziały specjalne Aedirn bywały przydzielane były do innych, odpowiedzialnych zadań, takie jak eskortowanie ważnych person, lub też były wysyłane na front[3].