- Informacje
- Opisy z książek i gier
Van Moorlehem – nilfgaardzka rodzina arystokracka.
Historia
Ród mieszkający gdzieś w Cesarstwie Nilfgaardu. Posiada wielką posiadłość. Słynie z polowań i balów maskowych.
Van Moorlehemowie byli zamożną i szanowaną rodziną arystokracką. Dzięki bogactwu chętnie organizowali bale maskowe. Niestety po takowych balach często tajemniczo znikali goście, najczęściej młodzieńcy. Ludzie jednak tego nie zauważali albo nie zwracali uwagi na te zniknięcia.
Innym znanym zamiłowaniem tej rodziny były polowania z psami. Zwierzęta te podobno były najlepiej wyszkolonymi psami w Nilfgaardzie - były niebezpieczne, uległe swoim właścicielom i (najważniejsze) skuteczne w łowach. Okazało się jednak, że Łowcy prowadzący polowania bardziej niż na zwierzęta woleli polować na kłusowników i innych ludzi. Od tamtej pory kłusownicy coraz rzadziej odważają się zapuszczać w tereny tamtejszego lasu.
Wszystkie te dziwne zachowania i sytuacje okazały się mieć swoje źródło w rodowej tajemnicy. Jak się okazało wszyscy członkowie rodu są nie ludźmi, a wampirami wyższymi.
Rodzina z czasem stała się tak niebezpieczna, że nawet poborcy podatkowi się nie zbliżali do ich dworu.
Znani członkowie
- Vincent van Moorlehem - głowa rodu
- Ophelie van Moorlehem - pierwsza dama
- Philippe van Moorlehem - najniebezpieczniejszy członek rodu
Ciekawostki
- Co jedzą członkowie rodziny? Jak mówi podczaszy Van Moorlehemów - "Moja specjalność? Tatar. Z czego? Ach, zależy od humoru jaśniepaństwa…".
- Chodzą plotki, że służka, która pracuje już 30 lat u Van Moorlehemów nic a nic się nie postarzała.
- Kiedy ktoś popada u nich w długi to ma da wyjścia: iść w niewolę lub zabić się. Większość osób wybiera drugą opcję. Głupcy, którzy wybrali pierwszą opcję muszą nosić wtedy narzędzie wymyślone przez Van Moorlehemów - "Obrożę".
Galeria
