Ranny zakonnik – anonimowy rycerz Zakonu Płonącej Róży, pojawiający się wyłącznie w epilogu w trakcie wykonywania zadania "Popioły Wyzimy" (w zależności od decyzji gracza).
Uczestniczył w walkach przeciwko wojskom królewskim lub bojownikom Scoi'atel w dzielnicy nieludzi w Wyzimie Klasztornej. Tam zastał go ciężko rannego Geralt, słysząc od niego: "Nie daliśmy rady... ciężkie walki...". Na pytanie wiedźmina o przejście do kanałów odpowiada "Nie dacie rady... zeugl...". Każda następna próba dialogu jest bezsensowna, gdyż rycerz wydaje z siebie tylko jęk: "Aargh!", mimo to wręcza Geraltowi klucz do podziemi. Dalsze losy tego rycerza nie są znane. Co ciekawe, nie ma znaczenia, czy Geralt stoi po stronie Zakonu czy elfów - zakonnik zachowuje się tak samo, jednak druga opcja sprawi, że nie będzie on zaznaczony statusem zielonym, tylko niebieskim (neutralnym), dzięki czemu Geralt jest w stanie zabic go, co w sumie opłaca się ze względu na kilka punktów PD, a klucz da się również wziąc z jego ciała. Jeżeli Geralt opowiedział się za wiedźmińską neutralnością, wówczas zakonnik w ogóle się nie pojawi, a sprawę klucza załatwi Triss Merigold.
Głosu użyczył mu Sławomir Pacek.