Serce Melitele – zadanie poboczne zaczynające się w prologu w drugiej części gry. Misję można kontynuować w akcie I.
Opis[]
Prolog[]
Idąc do Foltesta Geralt spotyka Rębaczy z Crinfrid. Nowy członek oddziału, Młody, założył się, że przeżyje bitwę bez zbroi, mając tylko amulet. Rębacze poprosili wiedźmina o sprawdzenie talizmanu. Opcje dialogowe do wyboru:
Młody bez żadnych ubrań idzie do starcia, gdzie umiera.
Młody ubiera się w zbroję i przeżywa bitwę. Można go później spotkać po wyjściu z lochów w zadaniu Lochy La Valette'ów.
Zdzieblarz opowiada, że talizman ukradli ze świątyni Melitele.
Młody bez żadnych ubrań idzie do starcia, gdzie umiera.
Niszczuka za pomoc wręcza Geraltowi amulet Młodego.
Amulet odejmuje 10% pancerza. Nie można go wyrzucić, ale można go odczarować w następnym etapie gry.
Akt I[]
Aby odczarować talizman należy udać się do zielarki Aneżki.
W zależności od przeprowadzenia rozmowy, można otrzymać od 50 do 200 orenów.
Po wypytaniu o szczegóły okaże się, że można mu przywrócić dawną świetność. Aby to zrobić należy zebrać odpowiednie składniki:
- Esencja śmierci (można zdobyć podczas wykonywania zadania W szponach szaleństwa)
- Oczy krabopająka (można zdobyć podczas wykonywania zadania Zabójcy królów)
- Płód endriagi,
- Język trolla (można zdobyć podczas wykonywania zadania Kłopoty z trollem lub wygrać u Żegoty)
Po oddaniu ingrediencji Aneżce należy udać się z nią o północy do posągu Vejopatisa, gdzie odbędzie się rytuał. Pojawiają się upiory, należy obronić zielarkę.
Jeśli rytuał poszedł zgodnie z planem otrzymamy oczyszczony amulet Serce Melitele dodający +1 regeneracji na sekundę i 125 PD.Dziennik[]
Prolog[]
- Jeśli Geralt powie Młodemu, że amulet jest magiczny:
- W obozie króla Foltesta Geralt spotkał Rębaczy z Crinfrid. Wiedźmin stracił pamięć, nie mógł więc sobie przypomnieć, ile kłopotu narobiła ta banda sukinsynów podczas sławetnego polowania na złotego smoka. Okazało się, że do Zdzieblarza, Niszczuki i Boholta dołączył nowy towarzysz, nazywany - jakże oryginalnie - Młodym. Cała czwórka miała wziąć udział w ataku na zamek La Valette'ów. Sęk w tym, że pijani Rębacze założyli się wcześniej z żołnierzami, że Młody weźmie zamek szturmem w samych tylko gaciach i koszuli. W wyczynie miał mu dopomóc amulet ochronny, zrabowany pewnej kapłance. Poproszony o konsultację Geralt stwierdził, że amulet istotnie jest magiczny i tym samym utwierdził Rębaczy w przekonaniu, że Młodemu się powiedzie.
- Jeśli Geralt powie Młodemu, że amulet jest nie magiczny:
- W obozie króla Foltesta Geralt spotkał Rębaczy z Crinfrid. Wiedźmin stracił pamięć, nie mógł więc sobie przypomnieć, ile kłopotu narobiła ta banda sukinsynów podczas sławetnego polowania na złotego smoka. Okazało się, że do Zdzieblarza, Niszczuki i Boholta dołączył nowy towarzysz, nazywany - jakże oryginalnie - Młodym. Cała czwórka miała wziąć udział w ataku na zamek La Valette'ów. Sęk w tym, że pijani Rębacze założyli się wcześniej z żołnierzami, że Młody weźmie zamek szturmem w samych tylko gaciach i koszuli. W wyczynie miał mu dopomóc amulet ochronny, zrabowany pewnej kapłance. Poproszony o konsultację Geralt wypowiedział się o amulecie krytycznie i zniechęcił Rębaczy do brawurowej eskapady. Młody poszedł po zbroję, jak nakazywał zdrowy rozsądek.
- Przy wyjściu z lochów Geralt natknął się na - nie zgadniecie - Młodego. Rębacz pamiętal o światłych wskazówkach wiedźmina, które uratowały mu życie i odwdzięczył się pomocą. Odciągnął strażników strzegących drogi na statek Vernona Roche'a.
- Dzięki pomocy Młodego wiedźmin prześlizgnął się na pokład bez szwanku. W taki sposób rzucona mimochodem rada, by nie pokładać ufności w talizmanie, uratowała także życie Geralta.
Jeśli Geralt mimo pomocy Młodego i tak wpakuje się na strażników:
Wiedźmin był nieostrożny i mimo pomocy Młodego doszło do walki. W taki sposób niegdysiejszy posiadacz amuletu, mimo że posłuchał rad Geralta, zginął z jego ręki.
Akt I[]
Podróże jednak kształcą. We Flotsam Geralt dowiedział się, że talizman, który uważał za bezwartościowy, ma jednak moc i nazwę. Aneżka mogła przywrócić jego właściwości, odprawiając rytuał magiczny, ale potrzebowała ingrediencji: języka trolla, oczu krabopająka, płodu endriagi oraz esencji śmierci.
Sprzedanie amuletu Aneżce:
Talizman Młodego przebył długą drogę i ostatecznie trafił do Aneżki ze wsi Binduga. Geralt dostał za niego okrągłą sumkę orenów.
Odczarowanie amuletu:
Dla naszego bohatera zbieranie fragmentów ciał potworów było chlebem powszednim. Geralt przemierzył okolice Flotsam wzdłuż i wszerz, znalazł wszystkie składniki, choć zdobycie języka trolla nie przyszło mu łatwo.
Nasz bohater oddał ingrediencje Aneżce. Dziewczyna umówiła się z wiedźminem przy ołtarzu Vejopatisa w środku lasu. Oznajmiła, że będzie można ją tam zastać co noc, gdyż tylko przy ołtarzu, w świetle księżyca, zdoła odprawić rytuał wyzwalający moce talizmanu.
Geralt przybył w umówione miejsce i Aneżka rozpoczęła obrządek. Jednak wiedźminowi nie było dane oglądać ceremonii w spokoju. Musiał ochronić dziewczynę przed upiorami ciągnącymi do źródła magii jak ćmy do świecy. Były to duchy umarłych z czasów, gdy ludzie kolonizowali Dolinę Pontaru, a Vejopatis stał na czele panteonu ponurych i krwawych bóstw.
Dzięki umiejętnościom Aneżki i wytrwałości Geralta rytuał nie został przerwany i szczęśliwie dobiegł do końca. Moc talizmanu została wzbudzona i wiedźmin otrzymał z rąk czarownicy potężny artefakt o nazwie Serce Melitele. Przyszłe wydarzenia pokazały, jak przydatna była aura ochronna amuletu.