Wiedźmin Wiki
Wiedźmin Wiki
Advertisement
Wiedźmin Wiki

Dane z książek Sapkowskiego[]

[...] Stregobor zawsze wyglądał tak, jak wedle wszystkich prawideł i wyobrażeń winien wyglądać czarodziej. Był wysoki, chudy, zgarbiony, miał wielkie, siwe, krzaczaste brwi i długi, zakrzywiony nos. Na dobitkę nosił czarną powłóczystą szatę z nieprawdopodobnie szerokimi rękawami, a w ręku dzierżył długaśny posoch z kryształową gałką. Żaden ze znanych Geraltowi czarodziejów nie wyglądał tak jak Stregobor.

Opowiadanie Mniejsze zło w zbiorze Ostatnie życzenie

Robię tu za rezydenta. Większość mieszkańców utrzymuje się z morza, a jak wiesz, moja specjalność, poza iluzjami, to pogoda. Czasem sztorm uciszę, czasem wywołam , czasem zachodnim wiatrem przygnam bliżej brzegów ławice witlinków i dorszy.

Opowiadanie Mniejsze zło w zbiorze Ostatnie życzenie

W powłóczystej czarnej szacie, wsparty na posochu, wyglądał staro, bardzo staro.

Opowiadanie Mniejsze zło w zbiorze Ostatnie życzenie

Dane z komiksów[]

– Stregobor z Koviru?
– Tu jestem Irionem, cieszę się, że cię widzę. Potrzebuję pomocy...
– Pomocy? Ty? Ode mnie? Kiedy w Kovirze ubiłem Amfisbenę, ty napuściłeś na mnie króla Idiego!

Komiks Mniejsze zło

Dane z gry GWINT: Wiedźmińska Gra Karciana[]

Zwój 1: Stregobor nosił się, jak wedle wszelkich bajań nosić winien się czarodziej: siwy, brodaty i zgarbiony, zawsze w ciemnej powłóczystej szacie o szerokich rękawach, z długim posochem w dłoni. Można by rzec: pełen godności wizerunek, lecz tak naprawdę żaden szanujący się czarodziej nie przywdziewał baśniowych fatałaszków i akcesoriów. Oprócz Stregobora, oczywiście.
Zwój 2: Wespół z wątpliwym gustem Stregobor znany był również ze swych bardzo wiernych rzeczywistości iluzji. Wyczarowane przezeń kwiaty pachniały, jabłka można było jeść, pszczoły potrafiły boleśnie użądlić, a śliczne dziewczęta robiły absolutnie wszystko, czego tylko zapragnął ich twórca. Wielu powiadało, że to ten ostatni efekt był celem wieloletnich studiów Stregobora, lecz sam czarodziej zdecydowanie zaprzeczał.
Zwój 3: Poza iluzją Stregobor specjalizował się też w manipulacji pogodą. Potrafił zarówno uciszać, jak i wywoływać sztormy, precyzyjnie kontrolować wiatr albo poruszać chmury. Największą jednak pasją czarodzieja były badania nad przekleństwem Czarnego Słońca.
Zwój 4: Aktywne działania Rady Czarodziejów, w tym Stregobora, sprawiły, że zamordowano lub uwięziono w wieżach kilkadziesiąt panien z wielkich rodów, nawet królewskich. Według proroctw miały być one bowiem opętane przez demony, przeklęte i skażone przez Czarne Słońce, w cieniu którego przyszły na świat. Pisane im było „krwią wypełnić doliny rzek”. Pisane – ale nie dane.
Większość dziewcząt nikomu nie zawiniła, a krwią wypełniły jedynie laboratoryjne misy Stregobora.
Skrzynia: Członkowie Rady Czarodziejów pochwycili większość z księżniczek rzekomo dotkniętych przekleństwem Czarnego Słońca. Stregobor osobiście dokonał sekcji na wielu zmarłych w trakcie badań dziewczynek, a także jedną wiwisekcję… Nic z tego nie przyniosło spodziewanych rezultatów. U księżniczek wprawdzie wykryto pewne zmiany anatomiczne, lecz nic konkluzywnego: krwawiły jak ludzie, cierpiały jak ludzie i umierały też zupełnie jak ludzie. A jedna z nich, również bardzo po ludzku, nienawidziła Stregobora.
Renfri, księżniczka Creyden, zwana także Dzierzbą zdołała uciec Radzie. Latami żebrała, dawała się wykorzystywać, kłamała i kradła, żeby tylko przeżyć. Gdy zaś urosła w siłę, stając na czele własnej bandy, zaczęła szukać zemsty za wszelką cenę… I zapłaciła – najwyższą z możliwych. Była gotowa bowiem wyrżnąć całe miasto, byleby tylko dopaść Stregobora. Nie dopuścił zaś do tego pewien białowłosy wiedźmin, który wraz z pokonaniem bandy Dzierzby zyskał, jak na ironię, przydomek Rzeźnika z Blavikiem.
Tymczasem Stregobor, jak to z ludźmi jego pokroju bywa, uszedł bezkarny.

GWINT: Wiedźmińska Gra Karciana

Advertisement