Zmora kupieckiego traktu – wiedźmińskie zlecenie występujące w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon.
Wpis w dzienniku[]
Geralt przyjął zlecenie od uchodźców. Nie wiem czy żal mu się zrobiło biedaków, czy wiedźmińska krew w nim zagrała. W każdym razie zobowiązał się odszukać ich towarzyszy, którzy wyruszyli z karawaną na północ. Wiele wskazywało na to, że zostali napadnięci przez jakąś bestię.
Takiemu staremu wydze jak Geralt niewiele było trzeba, żeby odkryć, że bestia, która napada na ludzi przy trakcie, to wiwerna. I to nie byle jaka, bo wiwerna królewska.
— Jaskier
Polecenia[]
- Odszukaj zaginioną karawanę.
- Zbadaj wóz używając wiedźmińskich zmysłów.
- Idź śladem zapachu używając wiedźmińskich zmysłów.
- Zbadaj jaskinię używając wiedźmińskich zmysłów.
- Znajdź gniazdo wiwerny.
- Zniszcz gniazdo i zabij młode wiwerny. 2/2
- Poczekaj, aż przyleci wiwerna królewska.
- Zabij wiwernę królewską.
- Zdobądź trofeum królewskiej wiwerny.
- Odbierz nagrodę.
Przebieg zlecenia[]
Geralt, przechadzając się przez wieś Benek, słyszy wołającego go mężczyznę i postanawia zapytać się, o co chodzi.
Mężczyzna opowie o kupcach zmierzających na północ z karawaną, którzy wynajęli część osób ze wsi, aby pokazali im drogę do mostów. Mieli wrócić dnia poprzedniego, jednak do dzisiaj ich nie ma. Wiedźmin dostaje również informacje, żeby rozmawiał z Tomiłem, ponieważ jest najbardziej bystry z całej grupy. Po uzgodnieniu wynagrodzenia, Biały Wilk udaje się na północ w poszukiwaniu karawany.
W pewnym momencie Geralt odnajduje kupiecką karawanę. Na miejscu są ślady pazurów, odciski stóp, które nagle się urywają oraz więzy przecięte szybko tępym nożem. Wiedźmin, przyglądając się bliżej odciskom pazurów, orientuje się, że te ślady zostawił widłogon, albo wiwerna. Stworzenie roztrzaskało beczkę z kaedwieńskim winem i uciekło. Biały Wilk poczuł unoszącą się woń wina. Podążył za zapachem, aż do jaskini, przed którą leży trup jednej z uciekających osób. Wewnątrz groty zaraz na początku, przebywa dwóch mężczyzn. Opowiadają oni historię, że zostali wynajęci do ochrony wozu, ale kupcy ich złapali i związali, żeby stanowili żywą przynętę na bestię. Dodatkowo powiedzą, że zwłoki leżące przed grotą, to truchło Tomiła.
Wiedźmin po rozmowie z mężczyznami dochodzi do wniosku, że ma do czynienia z wiwerną królewską i że one zwykle zwabiają swoje ofiary w okolice gniazda, także powinno się ono znajdować niedaleko.
Biały Wilk, eksplorując jaskinie, natrafia na dwa gniazda drakonidów oraz małe widłogony i wiwerny. Po chwili od zniszczenia gniazd pojawia się wiwerna królewska.
Po chwili od pokonania bestii pojawiają się mężczyźni, którzy wcześniej chowali się w jaskini, którzy pytają o miano Geralta, żeby później opowiadać dzieciom.
Biały Wilk bierze trofeum z potwora i udaje się do swojego zleceniodawcy, żeby przekazać mu, że bestia ubita oraz smutne wieści na temat jego brata. Geralt odbiera nagrodę i zadanie kończy się sukcesem.